Nadszedł czas, kiedy zegary zaczynają wybijać ostatnie godziny starego roku. Może brzmi to przygnębiająco, ale wraz z rozpoczęciem nowego, stajemy się o kolejny rok starsi. Starzenie się jest częścią naszego życia i najbardziej naturalną rzeczą na świecie. Jednym z filarów tego procesu jest senescencja, czyli starzenie komórkowe, które dotyczy każdej komórki, a więc również skóry, która jest jednym z najbardziej widocznych wskaźników wieku. Jej starzenie to złożony proces obejmujący efekty interakcji skóry z jej środowiskiem zewnętrznym oraz zależnego od czasu starzenia wewnętrznego.
Skóra jest jak mapa, widać na niej wszelkie oznaki, nie tylko starzenia. Drobne linie i zmarszczki, to pierwsze widoczne objawy upływu czasu. Każda warstwa skóry: naskórek, skóra właściwa i tkanka podskórna przechodzi proces starzenia, co objawia się na różny sposób. W naskórku spowalnia proces produkcji kwasu hialuronowego, co powoduje, że skóra wiążę mniej wody, a w efekcie staję się bardziej sucha i szorstka. Metabolizm komórek zwalnia, a globalna zawartość lipidów zmniejsza się nawet o 65%. Naskórek zmniejsza swoją grubość, średnio o około 6,4% na dekadę, czemu towarzyszy redukcja liczby komórek naskórka. Dzieje się to szczególnie u kobiet, głównie na twarzy, szyi, górnej części klatki piersiowej i powierzchni dłoni i przedramion. Keratynocyty (żywe komórki naskórka) wraz ze starzeniem się skóry zmieniają kształt, stają się krótsze i grubsze. Natomiast korneocyty (martwe komórki naskórka) stają się większe w wyniku zmniejszonej odnowy naskórka. Zmiany w składzie aminokwasów mogą zmniejszyć ilość naturalnego czynnika nawilżającego skórę zmniejszając tym samym jej zdolność do wiązania wody. W skórze właściwej proces starzenia prowadzi do strukturalnych i funkcjonalnych zmian. Faliste połączenie skóry właściwej z naskórkiem, które zapewnia stabilność, ulega spłaszczeniu. W wyniku tego skóra właściwa zaczyna zanikać. W związku ze zmniejszającą się wraz z wiekiem liczbą fibroblastów, synteza kolagenu i elastyny spada, a włókna kolagenowe stają się cieńsze i mają mniejszą gęstość. Skutkuje to stopniową utratą jędrności, elastyczności i sprężystości skóry. Kolagen jest głównym składnikiem macierzy pozakomórkowej i przyczynia się do stabilności strukturalnej skóry. W wyniku starzenia, wraz z wiekiem enzymatycznie aktywne melanocyty zmniejszają się w tempie od 8% do 20% na dekadę, co powoduje, że pigmentacja skóry staje się bardziej nierówna, a ochrona przed promieniowaniem UV jest mniejsza.
Starzenie się jest spowodowane przez wiele czynników, a to w jaki sposób przebiega u każdego z nas jest bardzo indywidualne. Przyjmuje się, że około 25 roku życia możemy spodziewać się pierwszych widocznych zmian. Skóra jest niczym strażnik między wrażliwym wnętrzem a środowiskiem. Nie dziwi więc fakt, że w 70%, to czynniki zewnętrzne są powodem starzenia. Do bodźców wewnętrznych zalicza się zmniejszoną zdolność naprawy kwasu deoksyrybonukleinowego (DNA), co jest spowodowane obniżonym poziomem białka. Dlaczego tak się dzieje? Telomery, które są końcowymi składnikami chromosomów, w każdym cyklu podziału komórki są skracane. Gdy staną się za krótkie, aby chronić chromosomy, następuję zatrzymanie cyklu komórkowego i rozpoczęcie apoptozy. Znaczącą rolę w przyspieszonym procesie starzenia się skóry odgrywa obniżony poziom hormonów płciowych, melatoniny, kortyzolu, tyroksyny czy hormonu wzrostu. Albert Kligman w 1969 roku, po raz pierwszy zasugerował, że oprócz wewnętrznych czynników starzenia, eskpozycja na słońce powoduje uszkodzenia i starzenie się skóry. Światło słoneczne składa się z różnych długości fal, które przenikają do skóry na różnych poziomach. Im dłuższa długość fali, tym promienie głębiej wnikają w skórę. Istnieją liczne dowody na to, że regularne stosowanie kremów przeciwsłonecznych może opóźnić fotostarzenie się ludzkiej skóry. Zanieczyszczenia powietrza, do których zalicza się głównie ołów, cząstki stałe (sadza, spaliny), tlenek azotu, tlenek siarki, powodują niedotlenienie komórek (hipoksję) i przerwanie bariery ochronnej. Do głównych przyczyn starzenia skóry zalicza się również wolne rodniki, czyli cząsteczki tlenu z niesparowaną liczbą elektronów. Ten brak powoduje, że pobierają elektrony z innych składników, co w konsekwencji czyni je wysoce reaktywnymi: łatwo reagują z innymi cząsteczkami w komórce powodując uszkodzenia struktur komórkowych, takich jak błony komórkowe i DNA. Wysoki poziom stresu, utrzymujące się uczucie niepokoju również wpływają na skórę negatywnie. Starzenie przyspiesza także dym tytoniowy, który poza uszkodzeniem płuc i układu oddechowego, zakłóca różne procesy komórkowe i zmniejsza ilość ochronnych przeciwutleniaczy. Zbyt duża ilość cukru w diecie przyczynia się do szybszego procesu powstawania zmarszczek. Powodem jest proces glikacji, w którym cukier we krwi wiążę się z białkami powodując ich rozpad.
Zdrowie skóry i jej piękno są uważane za jedne z podstawowych czynników, które reprezentują ogólne zdrowie i dobre samopoczucie. Według jednych z przeprowadzonych badań starzenie się stanowi zmartwienie kobiet już od 29 roku życia. Wiąże się to ze strachem przed zmarszczkami, przebarwieniami oraz zmianami fizycznymi po 40-tce. W związku z tym większość badań nad zmianami skóry wraz z wiekiem skupia się na niepożądanych aspektach estetycznych starzejącej się skóry. Spośród różnych metod miejscowego działania retinoidy są najczęściej stosowanymi składnikami aktywnym i mają najlepiej udokumentowane działanie przeciwstarzeniowe. Ich działanie opiera się na regulacji cyklu odnowy naskórka. Światowy rynek retinolu kosmetycznego został oszacowany na ponad 20 milionów USD w 2021 r. i oczekuje się, że do 2027 r. osiągnie 30 milionów USD. Do innych przeciwstarzeniowych potężnych graczy w świecie kosmetyków należą peptydy, czyli krótkie łańcuchy aminokwasów (maksymalnie 20 aminokwasów), które sygnalizują organizmowi, aby produkował więcej kolagenu. Odpowiadają również za zmniejszenie widoczności drobnych linii i zmarszczek oraz poprawiają elastyczność skóry. Ważną rolę w zapobieganiu lub spowalnianiu procesu starzenia się skóry odgrywają antyoksydanty, które neutralizują wolne rodniki i hamują utlenianie, aby utrzymać wszystko pod kontrolą. W ilości badań nad składnikami przeciwstarzeniowymi wyraźnie odzwierciedlają się podejmowane próby zatrzymania młodości na dłużej.
Komórkowe odliczanie wiąże się z systematycznym skracaniem zakończeń chromosomów – telomerów. Ekspresja genów i synteza białek są głównymi organizatorami procesu starzenia. Wiadomo również, że czynniki zewnętrzne mają ogromny wpływ na wygląd skóry, dlatego walka z nimi stanowi cel terapii przeciwstarzeniowych. To, o co każdy może zadbać to zdrowe odżywianie, skuteczna ochrona przeciwsłoneczna oraz systematyczna pielęgnacja. Jednak najważniejsze jest to, aby niezależnie od wieku pamiętać, że wewnętrzne światło i pogoda ducha czyni nas naprawdę pięknymi. Niech nigdy nie brakuje ich każdemu z nas w tym najbliższym nowym roku.
Jesteśmy firmą zajmującą się produkcją kontraktową kosmetyków i wyrobów medycznych. Zapraszamy do kontaktu!