Osoby z pokolenia X na pewno pamiętają serię dokumentów pedagogicznych „Było sobie życie”. Ten animowany serial w ciekawy sposób pokazuje funkcjonowanie komórek i układów oraz mikroorganizmów zamieszkujących ludzki organizm, są one spersonalizowane, przedstawione ze swoimi wadami i zaletami, zwalczają się lub wspierają. W odcinkach poświęconych skórze oglądamy na przykład – pojawienie się stanu zapalnego wywołanego patogenem (czyli złą, uzbrojoną bakterią) oraz reakcję obronną organizmu przedstawioną w postaci komórek limfocytów stojących w zwartym szyku, z tarczami. To właśnie za pośrednictwem tej społeczności i interakcji w niej zachodzących zobrazowany został mikrobiom skóry. Kolonizacja mikroorganizmami jest różna w poszczególnych częściach naszego organizmu. Najlepiej poznany, największy i najbardziej przebadany jest mikrobiom naszego układu pokarmowego. W tym artykule skupimy się jednak na mikrobiomie skóry. Omówimy również rolę probiotyków, prebiotyków oraz postbiotyków w produkcji kosmetycznej czy produkcji kosmetyków na zlecenie.
Mikrobiom skóry to różnorodna, wielokomórkowa społeczność mikroorganizmów, bakterii, grzybów, wirusów, bakteriofagów i roztoczy. Niektóre z nich przebywają na skórze na stałe (są to tak zwane mikroorganizmy rezydentne), inne bywają tylko przejściowo. Niektóre uważane są za korzystne, (tzw. komensale), inne – zasadniczo neutralne, a jeszcze inne – patogenne, a przynajmniej potencjalnie patogenne. Wszystkie one egzystują razem w stanie równowagi. Szacuje się, że na powierzchni centymetra kwadratowego naszej skóry znajduje się około miliarda drobnoustrojów.
Wpływ na skład naszego mikrobiomu ma już sam sposób przyjścia na świat. Zaczyna się on kształtować w momencie opuszczenia macicy. Dzieci które przychodzą na świat drogami natury, przechodząc przez kanał rodny, zostają zaszczepione gatunkami Lactobacillus z mikroflory pochwy matki, a dzieci urodzone przez cesarskie cięcie pierwszy kontakt będą miały z mikroflorą skóry matki i z sali operacyjnej. Potem nasz mikrobiom kształtowany jest przez praktyki higieny osobistej, rodzaj stosowanych kosmetyków, ale również rodzaj odzieży (syntetyczna czy naturalna), czas spędzony z innymi i na łonie natury czy dietę. Ciekawy jest wpływ współczesnej diety na mikrobiom. Otóż dziś konsumujemy głównie żywność przetworzoną, mrożoną, konserwowaną; spadła konsumpcja żywności sfermentowanej zawierającej dobre bakterie, a mięso, które dziś jemy, może zawierać pozostałości antybiotyków. Również powszechna antybiotykoterapia wyniszcza (przynajmniej czasowo), większość mikroflory naszego organizmu. Mikroflora skóry różni się również w zależności od płci, wieku czy genetyki. Tak więc każdy człowiek ma swój własny, indywidualny skład mikrobiomu.
Powszechnie znany, zbadany i potwierdzony naukowo jest fakt, zwłaszcza w dziedzinie żywienia i suplementacji, iż skład mikrobiomu naszego organizmu ma wpływ na zdrowie. Badania naukowe jednoznacznie potwierdziły również zależność zachodzącą w zbiorowisku drobnoustrojów na naszej skórze, a wieloma chorobami skóry, takimi jak trądzik, łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry. Skóra w swoim naturalnym stanie (czyli zdrowa), jest chroniona przed mikroorganizmami chorobotwórczymi dzięki znajdującej się na niej kolonizacji bakterii. Ponadto skóra jest sucha i ma lekko kwaśny odczyn związany z probiotycznym metabolizmem, co dodatkowo chroni nas przed „złymi” bakteriami. Reasumując – zdrowa mikroflora wzmacnia barierę skórną.
Zasadne wydaje się myślenie, iż rozregulowany poziom między złymi a dobrymi bakteriami spowodowany najróżniejszymi przyczynami zewnętrznymi można przywrócić, wpływając na mikrobiom poprzez wprowadzenie na skórę dobrych bakterii lub też skuteczne pobudzenie ich wzrostu i metabolizmu.
W dniu dzisiejszym branża nie jest gotowa na dodawanie do kosmetyków żywych komórek bakteryjnych. Raz, że napotyka to problemy związane z przeżywalnością bakterii w takim środowisku, dwa, że regulacje prawne nie nadążają za innowacyjnością branży. Obecnie trwają dyskusje nad przystosowaniem prawodawstwa i nomenklatury do idącej z duchem innowacyjności produkcji kosmetycznej czy produkcji kosmetyków na zlecenie. Natomiast trend kosmetyczny związany z mikrobiomem, prebiotykami czy postbiotykami jest obecnie bardzo silny i stale rozwija się.