2024 rok przyniesie dalszy rozwój produktów do pielęgnacji brody i wąsów oraz produktów do golenia. Jednak coraz większy rozgłos zyskają kosmetyki unisex. Nadal istotna będzie troska o środowisko, co wpisuje się w opisywany wcześniej trend Zrównoważonego Rozwoju. Mężczyźni będą często sięgać po produkty z segmentu ochrony przeciwsłonecznej. Zapraszamy na drugą część artykułu o trendach w męskiej pielęgnacji.
Do męskich specjalności z pewnością zaliczymy produkty do pielęgnacji brody i wąsów. Pomady do wąsów, szampony, olejki czy balsamy do brody, to tylko niektóre z szerokiej gamy produktów tego segmentu. Według niektórych ekspertów to właśnie od tej grupy produktów rozpoczęła się rewolucja kształtująca świadomą pielęgnację u mężczyzn. Moda na zapuszczanie brody i wąsów wymaga nie tylko odpowiedniego przycinania w salonie barbera, ale i kosmetycznej pielęgnacji.
Najstarsza grupa produktów dla mężczyzn – czyli produkty do golenia. Prym wiodą w tej grupie pianki, kremy, żele do golenia oraz produkty pielęgnacyjne po goleniu. Od jakiegoś czasu firmy kosmetyczne oferują konsumentom produkty do golenia z zawartością składników przeciwzapalnych i łagodzących podrażnienia tj. aloes, kofeina. To one wypierają wody po goleniu zawierające alkohol – ten trend w 2024 nadal będzie się utrzymywać.
Według badań od 2023 r. mężczyźni przykładają coraz większą wagę do pielęgnacji skóry – bierze się to z faktu, że coraz bardziej dbają o wygląd, chcąc wyglądać bardziej atrakcyjnie. Warto też powiedzieć parę zdań o trendach zakupowych. Badanie PMR sugeruje, że wiele produktów dla mężczyzn jest kupowanych przez ich partnerki – szczególnie produkty do kąpieli czy higieny jamy ustnej, pielęgnacji twarzy, stylizacji włosów (o 12-28% częściej od mężczyzn). To samo badanie dowodzi, że mężczyźni najczęściej sami kupują sobie perfumy. Warto dodać, że mężczyźni wydają aż 850 milionów złotych rocznie na kosmetyki i akcesoria do golenia (raport KPMG).
Co przyniesie 2024 i 2025 rok? Męska pielęgnacja będzie szła w kierunku trendu popularyzującego produkty dopasowane do różnych stopni zarostu. Marki kosmetyczne będą wprowadzać coraz to nowe linie produktowe przeznaczone dla mężczyzn, jednak i tak ich liczba będzie mniejsza niż produktów kobiecych.
Coraz więcej produktów odzieżowych powstaje z myślą o obu płciach. W 2024 na fali trendów, zmian społecznych i mody, koncepcja unisex na stałe wkroczy do branży kosmetycznej. Wydźwięk tego trendu jest jasny – marki chcą promować równość przy jednoczesnej akceptacji różnorodności płciowej.
Kosmetyki unisex to przede wszystkim kremy nawilżające czy kremy do rąk. Powstają też perfumy dla obu płci, co może już budzić większe kontrowersje wśród niektórych konsumentów. Tego typu produkty mają też korzyści w postaci możliwości dzielenia kosmetyków poprzez partnerów, co wpisuje się w opisywany przez nas trendu Zrównoważonego Rozwoju. Inną zaletą kosmetyków unisex jest możliwość wyrażania swojej tożsamości wraz z kreacją przestrzeni do dialogu na temat równości płci.
Jak głoszą badania przeprowadzone przez Fortune Business Insights kategoria produktów przeciwsłonecznych diametralnie wzrośnie i w 2030 roku osiągnie wartość 14,4 biliona dolarów. Ten segment beauty wzrośnie o 4,5%. Już powoduje to, iż marki kosmetyczne czy producenci kontraktowi kosmetyków decydują się na wypuszczenie na rynek produktów do ochrony przeciwsłonecznej dla mężczyzn. Najpopularniejsze są kosmetyki z filtrem SPF. Popularność tych produktów bierze się z większej świadomości konsumentów. Ochrona przed promieniowaniem UV chroni przed nowotworami tj. czerniak. W 2024 r. produktów dla mężczyzn także nie ominie „rewolucja ochrony przeciwsłonecznej”. Jednak producenci nie skupią się na wypuszczeniu dedykowanych produktów tj. kremy z filtrem SPF. Zamiast tego to produkty z różnych kategorii zostaną zaopatrzone w filtry UV, tak by mężczyzna kupujący krem nawilżający danej firmy czy balsam po goleniu, mógł liczyć na ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV i UVB.